Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#marynarka wojenna

Reportaż CNN o sztucznych wyspach usypywanych przez Chiny

C................a • 2015-05-27, 10:08
Coraz większe napięcie na linii USA-Chiny o sztuczne wyspy usypywane na Morzu Południowochińskim.

Okręty II Wojny Światowej

C................a • 2015-03-22, 10:28
Dwugodzinny dokument.

PODPORUCZNIK HALLMANN-NOWA GWIAZDA POLSKIEGO MMA

P................ł • 2013-10-26, 19:33
Na co dzień podporucznik Marynarki Wojennej RP w Centrum Wsparcia Teleinformatycznego i Dowodzenia Marynarki Wojennej. W świecie sportu znany zawodnik mieszanych sztuk walki (MMA). O kim mowa? Czas poznać Piotra Hallmanna.

Piotr Hallmann ma 26 lat. Ukończył gdyńską Akademię Marynarki Wojennej. Jest trzecim Polakiem, który miał okazję walczyć w UFC. W dotychczasowej karierze na ringach MMA stoczył 15 walk, z których wygrał 14. Ultimate Fighting Championship to prestiżowa organizacja powstała w 1993 roku w Stanach Zjednoczonych. Gale przez nią organizowane słyną ze szczególnej widowiskowości. Uczestniczą w niej najlepsi zawodnicy na świecie.

Po serii zwyciestw na krajowym i europejskim podwórku Hallmann dostał ofertę walk w UFC. 5 września 2013 r. gdynianin w imponującym stylu zadebiutował w nowej organizacji, pokonując w brazylijskim Belo Horizonte Francisco Trinaldo. Przy okazji nasz bohater zainkasował 50.000 $ za poddanie wieczoru.



Kariera podporucznika Marynarki Wojennej nabiera tempa. Nie minął nawet miesiąc od tego pojedynku, a „Płetwal” już dostał propozycję nie do odrzucenia, by 26 października zastąpić kontuzjowanego Nigeryjczyka Anthony Njokuaniego w walce z Alem Iaquintą. Gdynianin nie zastanawiał się długo i już rozpoczął przygotowania.



26 października w Manchesterze z pewnością będzie mu łatwiej niż w Brazylii, bo podczas pojedynku może liczyć na doping licznej grupy polskich kibiców.
------
źródło:
nowastrategia.org.pl/podporucznik-hallmann-nowa-gwiazda-polskiego-mma/

Kto dziś ogląda?

Polska Marynarka Wojenna w II wojnie światowej

P................ł • 2013-09-02, 19:19
W latach 1939-1947 Polska Marynarka Wojenna funkcjonowała w ramach Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Polskie okręty działały u boku Royal Navy na Oceanie Atlantyckim, Morzu Śródziemnym, Północnym i Arktycznym, biorąc udział m.in. polowaniu na Bismarka i desancie na brzegach Normandii...

Jak marynarze pobili bolszewików

P................ł • 2013-08-17, 17:35
Choć wojna polsko-bolszewicka 1920 roku toczyła się w głębi kraju, czynny udział wzięła w niej Marynarka Wojenna. Należące do niej jednostki stoczyły nawet zwycięską bitwę z przeważającymi siłami wroga. Bohaterem była rzeczna Flotylla Pińska.



Największa „morska” bitwa w środku lądu rozegrała się 27 kwietnia 1920 roku. Polskie wojska maszerowały wówczas na Kijów. W ślad za nimi posuwała się po Prypeci Flotylla Pińska. O świcie polska kanonierka „Pancerny” wspierana przez cztery uzbrojone motorówki stanęła oko w oko z sześcioma jednostkami Flotylli Dnieprzańskiej.

– Bolszewicy dysponowali znacznie poważniejszymi siłami. Nasze flotylle na dobrą sprawę dopiero się tworzyły. Część ich jednostek to były po prostu dozbrojone statki cywilne – wyjaśnia dr Michał Mackiewicz z Muzeum Wojska Polskiego. Ale Polacy nie oddali pola. Krótka bitwa szybko przerodziła się w blisko 30-kilometrowy pościg za Sowietami. Udało się zatopić jeden nieprzyjacielski okręt, dwa inne najpewniej zostały uszkodzone, wreszcie kilka różnej wielkości przeszło w ręce polskie. – W naszych zbiorach mamy nawet zerwaną wówczas banderę sowiecką – mówi Mackiewicz.

Bitwa pod Czarnobylem była największym sukcesem ówczesnej Marynarki Wojennej. Bo to właśnie jej podlegała Flotylla Pińska. Naczelnik państwa Józef Piłsudski zadecydował o utworzeniu sił morskich zaledwie 17 dni po tym, jak Polska odzyskała niepodległość. Rzeczpospolita nie miała jeszcze wtedy dostępu do morza, kilka miesięcy później zyskała zaś zaledwie dwa niewielkie porty w Pucku i na Helu. Dlatego początkowo Marynarka Wojenna opierała się właśnie na flotyllach rzecznych, których podstawą stał się sprzęt przejęty od zaborców. Pierwsza tego typu formacja istniała w Modlinie. Wkrótce sformowane zostały Flotylle Wiślana i Pińska.



Nie zdążyły one jeszcze na dobre okrzepnąć, kiedy wybuchła wojna polsko-bolszewicka. – Już w 1919 roku jednostki należące do Flotylli Pińskiej zajmowały się transportem zaopatrzenia dla wojsk polskich. W maju stoczyły pierwszą potyczkę z siłami nieprzyjaciela – mówi kmdr ppor. Piotr Adamczak z biura prasowego Marynarki Wojennej. A potem przyszła zwycięska bitwa pod Czarnobylem. Polscy marynarze wzięli jeszcze udział w defiladzie w Kijowie, jednak wkrótce karta się odwróciła. Podczas kontrnatarcia bolszewików siły Flotylli Pińskiej zostały odcięte od polskiej armii. Ostatecznie 2 sierpnia 1920 zapadła decyzja o zatopieniu okrętów i rozwiązaniu jednostki.

Podczas wojny polsko-bolszewickiej marynarze walczyli także na lądzie. W 1920 roku został utworzony Pułk Morski, którego bataliony biły się pod Ostrołęką, Grodnem oraz Białymstokiem. Ostatecznie bolszewicką napaść udało się odeprzeć.

Losy marynarskich formacji, które walczyły w środku lądu, były różne. Pułk Morski został rozwiązany jesienią 1920 roku. Pięć lat później przestała istnieć Flotylla Wiślana. Flotylla Pińska za to odrodziła się i aż do 1939 roku stanowiła na wschodniej granicy kraju poważną siłę. W szczytowym okresie w jej skład wchodziło około sto jednostek. Podczas wojny obronnej 1939 roku nie odegrały one jednak większej roli. – Przede wszystkim dlatego, że we wrześniu stan rzek był wyjątkowo niski – zaznacza Mackiewicz



Jednostki flotylli także tym razem zostały na rozkaz polskiego dowództwa zatopione, a marynarze dołączyli m.in. do Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie” gen. Franciszka Kleeberga. – W 1939 roku nastąpił kres flotylli zarówno w wymiarze militarnym, jak i historycznym. Po wojnie nie było już sensu odbudowywać tego typu formacji. Marynarka Wojenna główny nacisk położyła na odbudowę potencjału morskiego – podkreśla Mackiewicz.

Tymczasem na świecie flotylle rzeczne nie odeszły całkowicie w zapomnienie. Taką formację posiadają choćby Węgrzy. Operuje ona na Balatonie i Dunaju. – Flotylle popularne są w krajach Ameryki Południowej. Bardzo rozbudowane siły posiada chociażby Paragwaj – mówi kmdr ppor. Adamczak. Tamtejsze jednostki operują na rzece Parana i tworzą Marynarkę Wojenną.

źródło: polska-zbrojna.pl/home/articleshow/9151?t=Jak-marynarze-pobili-bolszewikow

Radziecka myśl techniczna

guan02010-03-11, 16:59
Projekt 903 Łuń - radziecki wojskowy ekranoplan uderzeniowy

mały prezent dla amatorów maszyn pochodzących ze wschodu
informacje techniczne znajdują się tutaj

a więcej fotografii tutaj
Nie miałem pojęcia, że takie coś w ogóle istnieje. Z tego co wyczytałem, sprzęt ten szybko zakończył swoją karierę, ponieważ po upadku ZSRR drastycznie zmniejszono wydatki na wojsko. Obecnie funkcjonuje tylko jeden taki ekranoplan, do tego używa się go w celach ratunkowych.